6 maja 2011

Całki oznaczone część 2

Dzięki prostemu wzorowi na objętość bryły powstającej przez obrót funkcji f(x) dookoła osi OX, wyprowadzimy wzór na objętość kuli. Gdybyście mieli problem z samymi całkami, polecam artykuł całki na MegaMatmie.
Wzór na pole bryły
Zadanie 2
Oblicz objętość kuli o promieniu R.

Rozwiązanie
Równanie okręgu opisujące funkcję, którą będziemy "obracać" dookoła osi OX ma postać:
Jest to równanie okręgu o środku w początku układu współrzędnych O(0,0) i promieniu r. Przekształcamy wzór, tak by uzyskać funkcję zmiennej x.
Otrzymany wzór podstawiamy do wzoru na objętośc bryły. Jako granice całkowania przyjmujemy najbardziej wysunięte punkty okręgu: -R i R.
Pamiętajmy, że promień okręgu R jest stałą. Całkujemy kolejno składniki sumy.
Podstawiamy granice całkowania w miejsce zmiennej
Wzór na objętość kuli gotowy!



20 marca 2011

Całki oznaczone

Poprzedni wpis o całkach oznaczonych okazał się dla Was przydatny, zatem postanowiłam opublikować coś jeszcze  na temat całek. Dziś przyszedł czas na kilka zadań.
Przykład 1. Obliczmy całkę


Ponieważ funkcja podcałkowa ma postać iloczynu, narzuca się metoda całkowania przez części. Zastosujemy wzór
przyjmując
,  
wówczas
czyli
Do całki po prawej stronie zastosujemy ponownie całkowanie przez części, przyjmując we wzorze
,  
Otrzymujemy
Więcej zadań możecie znaleźć na MegaMatmie w dziale całki. Kolejne przykłady już wkrótce!

24 stycznia 2011

Niepokorny Gauss i suma ciągu arytmetycznego

Oto historia którą słyszałam wiele razy w różnych wersjach

Carl Gauss siedział znudzony na lekcji matematyki. Nietrudno wyobrazić sobie dlaczego - Gauss był nieprzeciętnym uczniem, a lekcje matematyki 300 lat temu nie były równie nudne jak dziś. A więc Gauss nudził się, przez co często wpadał w tarapaty.


Któregoś razu, kiedy Carl znów nie zajmował się lekcją, nauczyciel zdenerwował się i krzyknął:
"Gauss! Jeżeli jesteś tak potwornie znudzony lekcją, mam dla ciebie zdanie: pójdziesz do kąta i zsumujesz liczby od jednego do stu. To powinno cię zająć na jakiś czas."

Gauss poszedł do kąta, ale nie wyglądał jakby cokolwiek liczył. Nauczyciel znów krzyknął:
"Gauss! Widzę, że zdążyłeś już dodać te wszystkie liczby."
Gauss odpowiedział: "Jasne. To 5 050."



Oczywiście nauczyciel nie uwierzył, że można było to tak szybko obliczyć. Następne 10 minut spędził dodając po kolei wszystkie liczby, przyłapać ucznia na kłamstwie. Kiedy zorientował się, że Carl ma rację, pewnie i tak kazał mu zostać w kozie. Albo trzepnął go linijką za to, że był od niego sprytniejszy.
Może cała ta historyjka jest zmyślona? Kto wie...

Jak to obliczyć? Zamiast dodawać po kolei wszystkie liczby, tak jak zrobił nauczyciel (co jest koszmarnie nudne), zauważmy pewną zależność.

Liczby od 1 do 100 występują w parach, które sumują się do 101
1+100 2+99, 3+98, a na koniec 50 i 51. Jest 50 takich par.



Liczbę 50 łatwo pomnożyć przez 101 bo to 5000 + 50 = 5 050.

Ta sztuczka działa, ilekroć chcesz dodać kolejne liczby. Aby uzyskać sumę kolejnych liczb od 27 do 50 obliczamy 7 * 77 = 490 + 49 = 539.


Jeżeli mamy dodać nieparzystą ilość liczb, na przykład liczby od 2 do 6
Zamiast pełnych 3 par, liczymy 2,5 pary 2,5 * 8 = 20.

Z tego sposobu możemy skorzystać kiedy ciąg arytmetyczny ma różnicę równą 1. Dla innych ciągów liczb sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana.

Tak czy inaczej, to całkiem przydatna zależność.

6 grudnia 2010

Departament Stanu USA: Studenci komentujący WikiLeaks mogą mieć kłopoty

Taką informację otrzymali studenci Uniwersytetu Columbia w zeszłym tygodniu. Była ona skierowana do Wydziału Spraw Wewnętrznych i Zagranicznych.

Email od szefa Działu Karier tego wydziału wysłano we wtorek. Ostrzegano w nim, że studenci, którzy będą aplikowali o pracę w administracji federalnej mogą pogorszyć swoje szanse na otrzymanie pracy umieszczając linki do WikiLeaks, lub nawet dyskutując o przeciekach na portalach społecznościowych.


Treść wiadomości miała brzmieć następująco:
"Odradzamy studentom publikowanie linków do tych dokumentów, a także komentowanie ich treści na portalach społecznościowych takich jak Facebook czy Twitter. Wykonywanie takich czynności stawiałoby pod znakiem zapytania umiejętność utrzymania tajemnicy, która jest niezbędna w pracy urzędnika federalnego. "


Wygląda na to, że władze federalne szukają nowych sposobów na radzenie sobie z poważnym wyciekiem tajnych informacji, który zaognił stosunki zarówno ze sprzymierzeńcami, jak i wrogami Stanów Zjednoczonych.


Philip J. Cowley, rzecznik Departamentu Stanu, zdementował zaangażowanie tego urzędu w tę wiadomość.
"To nie jest prawda. Poinstruowaliśmy pracowników Departamentu Stanu, aby nie odwiedzali Wiki Leaks, aby nie umieszczali treści dokumentów na publicznie dostępnych serwisach, ponieważ dane te nadal są zakwalifikowane jako tajne. Potępiamy udostępnienie dokumentów, ale nie zwracaliśmy się w tej sprawie do nikogo, oprócz naszych pracowników."
A więc dlaczego Uniwersytet Columbia - który potwierdził na łamach New York Timesa, że email został wysłany z  sieci uniwersyteckiej - miałby rozesłać taką wiadomość? Crowley komentuje "Jeżeli nasz pracownik wysłał podobną wiadomość, nie reprezentuje ona oficjalnego stanowiska Departamentu Stanu."

W tym tygodniu firmy takie jak Amazon i PayPal zaprzestały świadczenia usług WikiLeaks, zagrażając przetrwaniu strony i zapobiegając dalszemu rozprzestrzenianiu się tajnych dokumentów.

Teraz jednak wydaje się, że rząd federalny posunął się dalej, nie tylko tamując obieg dokumentów, ale blokując możliwość skomentowania ich treści swoim przyszłym pracownikom.

Chociaż publikowanie tajnych dokumentów przez studentów byłoby naruszeniem prawa, to zakaz ich komentowania oburzył studentów Columbii.
"Wygląda na to, że pomylono wyrażanie prywatnej opinii z wypełnieniem obowiązku dotrzymania tajemnicy." - komentuje student Columbii, Hugh Sansom.
Stephen D. Biddle, profesor tej uczelni, komentuje wiadomość do studentów:
"Wydaje mi się zupełnie wiarygodne, że urzędnicy mogliby patrzeć krytycznie na ludzi używających materiałów z Wiki Leaks dla korzyści zawodowych."
Natomiast w sprawie komentarzy wycieków na Facebooku i Twitterze mówi krótko:
"Informacje zostały ujawnione, nie da się zatrzymać ich rozprzestrzeniania."
A oto treść dokumentu w oryginale, przekazanego gazecie The Huffington Post.


From: Office of Career Services 
Date: Tue, Nov 30, 2010 at 3:26 PM 
Subject: Wikileaks - Advice from an alum 
To: "Office of Career Services (OCS)"
Hi students,

We received a call today from a SIPA alumnus who is working at the State Department. He asked us to pass along the following information to anyone who will be applying for jobs in the federal government, since all would require a background investigation and in some instances a security clearance.

The documents released during the past few months through Wikileaks are still considered classified documents. He recommends that you DO NOT post links to these documents nor make comments on social media sites such as Facebook or through Twitter. Engaging in these activities would call into question your ability to deal with confidential information, which is part of most positions with the federal government.



Regards,
Office of Career Services


Żródło: Huffington Post

11 listopada 2010

Pole figury pod wykresem, czyli całki nie takie straszne

Na pierwszym roku większość studentów spotyka się z pojęciem całki. Czym ona jest? I po co wykonujemy operację całkowania? Szukałam w Internecie artykułu, który krótko i treściwie wprowadzałby do tematu całek, i znalazłam dokładnie taki na Mega Matmie. Zatem, zaglądajcie do tematu całki i wracajcie szybko na mojego bloga, a rozwiążemy razem nie-takie-łatwe zadanie z całek.

8 listopada 2010

Matura z matematyki on-line

Portal Mega Matma ma prezent dla maturzystów - jako jedyny przygotował arkusze maturalne w przystępnej, interaktywnej formie. Oprócz zestawów z poprzednich lat, załoga portalu opracowała także maturę próbną z listopada 2010 oraz kilka arkuszy własnego autorstwa. Niestety, albo i stety arkusze są w większości dostępne za darmo dla zarejestrowanych użytkowników. Ci, którzy nie mają tam konta mogą spróbować swoich sił rozwiązując maturę z matematyki na poziomie rozszerzonym z 2010 roku.

16 października 2010

Ile matematyki w RPA?

Wśród zawodników drużyny Szwajcarii istnieje co najmniej dwóch, którzy mają w tej drużynie taką samą liczbę przyjaciół. (Przyjmujemy w duchu fair-play, że przyjaźń zawsze jest wzajemna).
To zadanie, które znalazłam na Niezłym Blogu Matematycznym jeszcze w czerwcu. Wiem, to dość dawno, ale myślę że to ciekawe zadanie z zastosowaniem zasady szufladkowej.